rozwod-z-orzekaniem-o-winie-lodzW wyroku rozwodowym, sąd obowiązany jest ustalić, czy i który z małżonków ponosi winę za rozkład pożycia. Mówi o tym art. 57 par. 1 k.r.o. Tylko na zgodny wniosek stron, sąd może od tego odstąpić. Trzeba jednak zdawać sobie sprawę, że rezygnacja małżonków z ustalania winy ma skutki takie, jakby żaden z nich nie ponosił winy. To, czy sąd ustalił winę czy nie, oraz czy ponosi ją wyłącznie jeden małżonek czy oboje, nie jest kwestią honoru czy satysfakcji dla niewinnego małżonka. Ma przede wszystkim znaczenie, gdy chodzi o możliwość uzyskania rozwodu, zakres obowiązku alimentacyjnego między rozwiedzionymi małżonkami, obciążenie kosztami procesu.

Małżonek, który zgodził się na rozwód bez orzekania o winie, może zmienić zdanie i żądać orzeczenia go z wyłącznej winy drugiego małżonka, i to nie tylko w I instancji, ale także w trakcie postępowania apelacyjnego.

Naruszenie zasad współżycia społecznego

O winie za rozkład pożycia można mówić wówczas, gdy małżonek przez swe działania lub zaniechania, naruszając obowiązki wynikające z przepisów oraz naruszając zasady współżycia społecznego, czyli godziwego postępowania, prowadzi do trwałego i zupełnego rozkładu pożycia. Chodzi przede wszystkim o obowiązki wskazane w kodeksie rodzinnym i opiekuńczym, takie jak:

  • obowiązek wzajemnej pomocy,
  • wierności,
  • łożenia na utrzymanie rodziny.

Wiadomo, że najczęstsze zawinione zachowania prowadzące do rozkładu małżeństwa to:

  • urządzanie awantur,
  • bicie małżonka,
  • zdrada,
  • nadużywanie alkoholu,
  • uchylanie sie od pracy czy od płacenia na dom i dzieci.

Tak zakwalifikować można także zachowanie zupełnie innej natury, choć są to przypadki znacznie rzadsze. Sąd Najwyższy w wyroku z 25 sierpnia 2004 roku (sygn. IV CK 364/04) uznał, że zmiana religii przez jednego z małżonków może być, w konkretnych okolicznościach, uznana za zawinioną przyczynę rozkładu pożycia. Podobnie Sąd Apelacyjny w Katowicach (sygn. I ACa 729/97) stwierdził, że za zawinioną przyczynę rozkładu pożycia może być uznana zmiana wyznania przez jednego z małżonków i zmiana wyznania dzieci bez akceptacji drugiego małżonka, zwłaszcza gdy wiąże się to również ze zmianą tradycji rodzinnych i gdy powstała w ten sposób sytuacja ma wpływ na pożycie małżeńskie.

Rozwód z wyłącznej winy jednego małżonka czy obojga?

Przy ustalaniu winy nie jest ważne, który z małżonków jest bardziej winny. Jeśli zawiniły obie strony, sąd orzeknie rozwód z winy obojga małżonków. Małżonek, który zawinił tylko jedną przyczyną rozkładu pożycia, tak czy inaczej musi być uznany za współwinnego, choćby drugi dopuścił się wielu i to cięższych przewinień. Jeśli druga strona, choćby w niewielkim stopniu, przyczyniła się w sposób zawiniony do rozkładu pożycia małżeńskiego, nie można mówić o wyłącznej winie jednego małżonka. Małżonek ma oczywiście prawo do reakcji na niezgodne z obowiązkami małżeńskimi zachowanie męża czy żony, jednak granice dopuszczalnej reakcji małżonka pokrzywdzonego trzeba ocenić na podstawie konkretnych okoliczności i przy zastosowaniu zasad współżycia społecznego. Zdecydowanie, jeśli żona, chcąc odegrać się na mężu, zdradzi go po tym jak dowiedziała się o jego zdradzie, w konsekwencji zostanie uznana za współwinną rozkładu pożycia. Z drugiej strony, jeśli np. żona uderzy lub obrazi kochankę swego męża, a ten w konsekwencji wyprowadzi się z domu, to w takim przypadku reakcja żony z pewnością nie zostanie uznana za przyczynę rozkładu małżeństwa. Podobnie nie można uznać za zawinione spowodowanie rozkładu pożycia małżeńskiego opuszczenie przez żonę wraz z dziećmi mieszkania, jeśli była to reakcja na agresywne, zagrażające bezpieczeństwu osobistemu żony i dzieci, naganne zachowanie męża.

Dla oceny winy ważne jest tylko zachowanie małżonków poprzedzające trwały i zupełny rozpad małżeństwa. Ich późniejsze zachowanie może mieć znaczenie dla decyzji o orzeczeniu rozwodu lub odmowie wydania wyroku przez wzgląd na zasady współżycia społecznego, albo dla oceny, czy odmowa zgody na rozwód małżonka niewinnego jest w danych okolicznościach sprzeczna z tymi zasadami. Zachowania małżonków w okresie, gdy rozkład ich pożycia był juz zupełny i trwały, nie są jednak bez znaczenia dla oceny przesłanek rozwodowych określonych w art. 56 k.r.o. Małżonkowie zobowiązani są do wzajemnej lojalności i przyzwoitego zachowania wobec siebie przez cały czas trwania małżeństwa. Jeśli ich niewłaściwe zachowanie stało się przyczyną rozkładu pożycia, ponoszą tego skutki w postaci możliwości przypisania im winy rozkładu ze wszystkimi tego konsekwencjami, jakie przewiduje ustawa. Natomiast jeśli ich niewłaściwe zachowanie miało miejsce już po powstaniu i utrwaleniu rozkładu pożycia, nie może być uznane za jego przyczynę.

Wina za rozkład pożycia małżeńskiego w orzeczeniach sądu

  1. Odmawianie współżycia fizycznego przez małżonkę, nad którą mąż się znęcał, nie stanowi zawinionej przez nią przesłanki rozkładu pożycia małżeńskiego (wyrok SA w Gdańsku z 20 marca 2009 sygn. I ACa 368/09)
  2. Jeżeli mąż dopuszcza się wobec żony rękoczynów i używa gróźb karalnych, to jej wyprowadzenie się z domu nie może być uznane za przyczynę rozkładu pożycia (wyrok SA w Katowicach z 13 maja 2005 r., sygn. I ACa 2184/04)
  3. Orzeczenie rozwodu z winy obu stron oznacza, ze nie można rozróżnić winy większej i winy mniejszej. Małżonek, który zawinił jedną z wielu (kilku) przyczyn rozkładu pożycia, musi być uznany za współwinnego, chociażby drugi małżonek dopuścił się wielu i to cięższych przewinień. Niedopuszczalna jest bowiem kompensata wzajemnych przewinień (wyrok SA w Poznaniu z 10 lutego 2004 r., syg. ACa 1422/03)
  4. Art 57 par. 1 k.r.o. nie wprowadza rozróżnienia stopnia winy małżonków. Podstawą podjęcia winy małżonka jest ustalenie, że jego zachowanie przyczyniło sie do powstania lub pogłębienia rozkładu. Obojętne natomiast dla oceny winy jest to, w jakim stopniu każde z małżonków przyczyniło sie do tego. Nierówny stopień winy małżonków nie stanowi przeszkody do uznania ich współwinnymi rozkładu pożycia (wyrok SN z 29 czerwca 2000 r., sygn. V CKN 323/00)
  5. Choroba psychiczna małżonka nie wyklucza przypisania mu winy trwałego i zupełnego rozkładu pożycia małżeńskiego (wyrok SN z 5 stycznia 2001 r., sygn. V CKN 915/00)
  6. Związek jednego z małżonków z innym partnerem w czasie trwania małżeństwa, lecz po wystąpieniu zupełnego i trwałego rozkładu pożycia między małżonkami, nie daje podstawy do przypisania temu małżonkowi winy za ten rozkład. (wyrok SN z 28 września 2000 r., sygn. IV CKN 112/00)
  7. Zdarza się, że przyczyny rozkładu pożycia są niezawinione. Taka sytuacja ma miejsce w tym małżeństwie, w którym przyczyną rozkładu pożycia były urojone pretensje powoda co do wierności i innego niewłaściwego zachowania żony, wywołane jego chorobą psychiczną (wyrok SN z 19 stycznia 1999 r. II CKN 744/98)
  8. Stwierdzenie porywczości obu małżonków, ich postaw egocentrycznych i ambicjonalnych oraz nieumiejętności rozwiązywania konfliktów – u męża wyrażającej sie nawet siłowym przyporządkowaniem sobie żony – usprawiedliwia obarczenie winą rozkładu pożycia zarówno żony, jak i męża (wyrok SN z 5 listopada 1999 r., sygn. CKN 799/99)
  9. Zdrada narusza normy moralne i jest przejawem rażącej nielojalności wobec współmałżonka. Małżonek dopuszczający się zdrady z reguły bywa uznawany za winnego rozkładu pożycia. Nie można byłoby przypisać współmałżonkowi winy za rozkład pożycia, gdyby do stosunku pozamałżeńskiego doszło w stanie wyłączającym świadome podjęcie decyzji (wyrok SN z 6 maja 1997 r., syg. I CKN 86/97)